królestwo ze szkła - valentina fast


Tytuł: Królestwo ze szkła
Autor: Valentina Fast
Tytuł w oryginale: Ein Leben aus Glas
Wydawnictwo: Media Rodzina
Cykl: Royal (tom 1)
Data wydania: 15.02.2018
Liczba stron: 256
 Kategoria: literatura młodzieżowa

Siedemnastoletnia Tatiana prowadzi spokojne życie w Królestwie Viterry – idealnym państwie z przyszłości, zamkniętym pod szklaną kopułą. Choć marzy o pracy złotnika, ciotka zgłasza ją do eliminacji Wyboru żony dla księcia Viterry. Tatiana trafia do pałacu, gdzie wraz z innymi konkurentkami będzie współzawodniczyć o koronę. Na rywalki czeka jednak aż czterech przystojnych chłopaków i dodatkowa zagadka – który z nich jest księciem?
Wykwintne życie na królewskim dworze, piękne stroje, występy w telewizji, ale także twarde reguły gry i zakulisowe intrygi wśród zawodniczek – to wszystko stanie się udziałem głównej bohaterki. Tatiana zmagać się będzie także z własnym sercem, które głuche na głos rozsądku zaczyna mocniej bić na widok jednego z poznanych chłopców...


Pewnie kiedy patrzycie na okładkę, a potem na opis nasuwa się Wam jedna myśl - ej czy to nie jest podobne do Rywalek? I macie rację! Ale podobne nie znaczy takie same.
Serię Royal mogę spokojnie nazwać nową, świeższą wersją popularnego cyklu Kiery Cass.

Akcja rozgrywa się w królestwie Vittera, które jest zamknięte pod szklaną kopułą. Jest to miasto wręcz idealne. Nie ma tam przemocy, dziewczyny chodzą po ulicach w długich sukniach, wszyscy są dla siebie uprzejmi. Jednak czy może istnieć aż tak perfekcyjna społeczność? Otóż nie. To co się dzieje za zamkniętymi drzwiami, to jak zachowują się niektórzy ludzie potrafi bardzo odbiegać od tego szczęścia i perfekcjonizmu.

Bardzo podobało mi się to, że nie wiadomo który z czterech chłopców jest księciem. To sprawiło, że czytałam tę książkę z jeszcze większym zaciekawieniem i razem z Tanią próbowałam odkryć, który jest następcą tronu (jakby kogoś to interesowało- nadal nie mam pojęcia). A chyba właśnie o to chodzi w książkach, prawda? Żeby móc je przeżywać i wczuwać się w nie.

Co do wspomnianych wyżej chłopaków. Ogromny plus za to, że są różni. Bo na co nam 4 idealnych, miłych, sztucznych mężczyzn w jednym Wyborze? Może nie są to najlepiej wykreowani bohaterowie na świecie i niektóre ich zachowania/sytuacje z nimi mogłyby wyglądać trochę inaczej, ale w sumie nie jest to coś co bardzo zawadzało.

Oczywiście książka ma swoje wady. Same eliminacje do Wyboru oraz wydarzenia przed konkursem nieco bardziej przypadły mi do gustu w Rywalkach.
Trochę brakowało mi też króla i królowej, którzy przez całą książkę wspomnieni są może raz i nie biorą udziału w całym wydarzeniu.

Jednak na pewno jest to książka z tych, przez które się płynie. Spokojnie idzie ją przeczytać w jeden wieczór. To pozycja, którą się czyta dla relaksu, żeby miło spędzić chwile w cudownym, baśniowym świecie.
Na pewno nie przypadnie do gustu wszystkim, ale jeśli podobały Wam się Rywalki i lubicie ten bajkowy klimat to uważam, że zdecydowanie powinniście po nią sięgnąć.

Warto też wspomnieć, że jest to debiut autorki, więc ciężko żeby od razu stworzyła coś idealnego. Jak dla mnie to naprawdę dobry początek i czuje, że kolejne części będą jeszcze lepsze.  

Ja osobiście z niecierpliwością czekam na kolejne tomy! Zwłaszcza, że zakończenie naprawdę bardzo mnie zaintrygowało, ponieważ pojawiła się w nim pewna tajemnicza postać, więc liczę na jakieś fajne rozwinięcie tego wątku.
(pssst 2. tom już w maju!)

Jeśli kochacie baśniowe klimaty, piękne zamki oraz gdy chcecie chociaż na chwilę poczuć się jak księżniczki i razem z główną bohaterką przeżywać kolejne dni w pałacu próbując odkryć, który z chłopaków jest księciem to koniecznie musicie sięgnąć po serię Royal!

A Wy planujecie sięgnąć po serię Valentiny Fast? A może już to zrobiliście?
Oczywiście czekam na Wasze odpowiedzi!:)

Za książkę bardzo dziękuję:
 

Udostępnij ten post

10 komentarzy :

  1. Odrzuca mnie ta okładka. Jest po prostu brzydka, a bohaterka na niej wygląda jak brzydsza Ariana Grande :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda że odrzucasz książkę po okładce:(
      Mi osobiście się podoba, ale każdy ma oczywiście swoje zdanie.

      Usuń
  2. Raczej nie mam w planach tej książki. Pomimo tego, że polecasz, moje zdanie w tej kwestii nie uległo zmianie. Podobieństwo do "Rywalek" jest tutaj bardzo widoczne, a ja...no cóż...wielką miłością do serii Kiery Cass nie zapałałam, a wręcz przeciwnie. "Królestwo ze szkła" wydaje mi się gorsze od książek Cass, więc myślę, że nie ma co być masochistą i sięgać po coś na siłę.
    Tobie życzę jednak miłej lektury kolejnego tomu.
    Pozdrawiam ♡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli nie lubisz takich klimatów, to faktycznie nie ma po co się zmuszać:)
      Dziękuję!

      Usuń
  3. A mnie się bardzo podobało, czytało mi się szybko i spędziłam w Królestwie Viterry miłe chwile, a mam już nastoletnie lata za sobą :-)
    Bardzo fajna recenzja!

    OdpowiedzUsuń
  4. Hmm. Przyznam szczerze, że bardzo lubię książki w takich klimatach, ale te podobieństwo do ,,Rywalek" mnie troszkę odpycha. Nie wiem dlaczego, ale po prostu nie lubię czytać książek, które są podobne do innych, wcześniej powstałych już serii. W tych czasach trudno niestety już o oryginalność. Może kiedyś z ciekawości sięgnę po tą książkę, ale na razie zdecydowanie mówię nie. Niestety. Cieszę się jednak, że tobie się podobało <3
    Pozdrawiam i ściskam! D
    http://ksiazkiwidzianeoczaminatalii.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, ja w momencie kiedy lubię jakis klimat w ksiazce i moge o tym czytać jak najwięcej to jestem zdecydowanie na tak, ale każdy jest inny;)

      Usuń
  5. Ta okładka jest straszna. XD Niedawno przeczytałam "Rywalki" i były całkiem w porządku, ale drugi tom to dno totalne. W tej powyższej bardzo mnie zaskoczyłaś, że nie do końca wiadomo kto jest księciem. :D Intryguje mnie ta książka, ale przez podobieństwo do "Rywalek" już niezbyt. ;/
    Jools and her books

    OdpowiedzUsuń