CO PRZECZYTAŁAM PRZEZ WAKACJE?


Hej! Niestety, jak wszem i wobec wiadomo, skończyły się wakacje. A to oznacza (oprócz powrotu do szarej, szkolnej rzeczywistości) podsumowania wakacji! Dzisiaj przychodzę do Was z podsumowaniem czytelniczym. Także jeśli jesteście ciekawi co przeczytałam przez te nieco ponad 2 miesiące, to serdecznie zapraszam!

Jeśli chodzi o wakacje to spędziłam je naprawdę przyjemnie. Nie miałam żadnych "większych wyjazdów" czy to na obóz, czy też z rodzicami. Jedynie pojechałam na kilka dni do Warszawy oraz na tydzień do dziadków. Resztę czasu spędziłam w domu - czytałam, oglądałam seriale, "tworzyłam" sobie różne rzeczy typu bujo, dodatkowe strony w książkowych zeszytach, rysunki itp. no i przede wszystkim spotykałam się ze znajomymi, bo nie wyobrażam sobie zmarnować całych wakacji na czytanie/oglądanie!
Ale nie przedłużając, przejdźmy do przeczytanych książek.

Jeszcze pod koniec czerwca przeczytałam O polskiej policji  i Dziewczynę z drużyny. Obie książki bardzo mi się podobały. Pierwsza zachwyciła mnie swoją prawdziwością i szczerością. Jest to naprawdę mocny wywiad z panem Jerzym Dziewulskim. Natomiast druga jest bardzo lekka, idealna na wakacje. No i ważną rolę odgrywa tam sport ( a jak wiecie jest to coś, co kocham). Następnie przeczytałam kolejną poważniejszą książkę, a w zasadzie zbiór reportaży Justyny Kopińskiej czyli Polska odwraca oczy, który uważam każdy powinien przeczytać (w odpowiednim dla siebie czasie). Potem w jeden wieczór przeczytałam Pamiętniki półbogów. I co tu dużo mówić - wujek Rick jak zwykle genialny. Podczas Bookathonu przeczytałam w całości 4 książki - Scenariusz do fantastycznych zwierząt (kocham), 13 powodów (nie komentujmy...), Bad mommy (mam bardzo mieszane uczucia, ale generalnie polecam), Był sobie pies (bardzo polecam - to było takie urocze i wzruszające). Po maratonie sięgnęłam po 3 genialne książki - Miasteczko Darkmord, Lokatorkę i Enklawę. Wszystkie polecam Wam bardzo gorąco! W drugiej połowie lipca zaczął się kolejny maraton czytelniczy. Podczas niego przeczytałam Wiedźmę (książkę Disney'a, która bardzo mi się podobała), Czarną trasę (dobry kryminał w zimowym  klimacie), Tago lata stałam się piękna (1. tom cyklu Lato, który od 3 lat czytam w każde wakacje) i Niezbędnik obserwatorów gwiazd (robiłam jej re-reading, bo naprawdę uwielbiam tę książkę - koszykówka i te sprawy). Kolejne przeczytane książki w wakacje to Bez uczuć (przedpremierowo, recenzja), po raz trzeci Złodziej pioruna i Morze potworów (kocham całą serię całym serduszkiem), po raz drugi Kasacja (jak już wiecie Mróz to mój mistrz), Bez ciebie nie ma lata, Klątwa tytana, Dla nas zawsze będzie lato, Zaginięcie, Bitwa w labiryncie. Jak już pisałam - zarówno cykl Lato, jak i Percy'ego Jacksona czytałam po raz trzeci. Potem sięgnęłam po genialne Morderstwo w Orient Expressie (Agatha Christie jak zawsze mnie zachwyciła). W urodziny Percy'ego przeczytałam Przewodnik po świecie herosów (kocham jak wszystko od Riordana). Ostatnie 3 książki przeczytane przeze mnie w wakacje to Niespodziewany gość (Christie jak zawsze genialna), Wybrani (postanowiłam zrobić re-reading jednej z moich ukochanych serii) i ostatni tom Bogów Olimpijskich - Ostatni olimpijczyk.

Podsumowując - przeczytałam 29 książek. Nie wiem czy to dużo, czy mało. Oczywiście mogłam przeczytać ich więcej, ale jak Wam pisałam na początku - nie marnowałam całych wakacji na czytanie, z czego jestem bardzo zadowolona.

A jak tam Wasze wakacje? Co robiliście, ile przeczytaliście? A może Wasze wakacje jeszcze trwają? Piszcie koniecznie w komentarzach!

Udostępnij ten post

11 komentarzy :

  1. Moje wakacje jeszcze trwają. A poza tym to chciałabym ci powiedzieć, że przeczytałaś bardzo fajne książki w wakacje <3
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne wyniki! Mam nadzieję, że kolejne miesiące będą równie obfite pod względem tych lepszych książek.
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Przeczytałaś duża ilość książek, gratuluję :D też lubię twórczość Mroza :D a z "Bad mommy" mam ochotę zapoznać się :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Zazdroszczę takiej dużej liczby :) Mi udało się tylko siedemnaście, ale i tak jestem zadowolona. Jeśli będziesz miała chwilę, to zapraszam do siebie na moje podsumowanie czytelnicze wakacji https://gnluduk.blogspot.com/ .
    PS. Co sądzisz o ,, Trzynastu powodach''?

    OdpowiedzUsuń
  5. W mojej opinii dwadzieścia dziewięć książek to wynik imponujący, a poza tym sam przeczytałem „Polska odwraca oczy” i jestem tego samego zdania, co Ty. To zbiór reportaży, które szokują, oszałamiają – budzą różne emocje.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja w czasie wakacji przeczytałam dwadzieścia sześć książek, w tym tsakże "Polska odwraca oczy". Zgodzę się, to pozycja, którą każdy powinien przeczytać!

    OdpowiedzUsuń